Ten wpis na blogu poświęcam emocjom – tym niechcianym, niekontrolowanym, całej złości, wściekłości, furii i napięciu jaki się wyzwala w człowieku.

Czujesz napięcie? Zaraz wybuchniesz? Nie umiesz temu zapobiec? Ten wpis jest dla Ciebie! Zobacz jak  w 6 krokach odzyskać kontrolę nad emocjami.

Zastanów się co się dzieje gdy wybuchasz – co wtedy tracisz ?– uznanie szefa, dobre relacje z bliskimi, czas. Potem odczuwasz winę, złość na siebie, zastanawiasz się po co ci to było. Co zrobić by zostać panem sytuacji a nie na odwrót?

Emocje są dobre (i te pozytywne i te negatywne) o ile ci służą. Jeśli to ty jesteś ich sługą, emocje stają się wrogiem twoich szeroko rozumianych interesów (społecznych, finansowych, osobistych) i mogą szkodzić. Smutek, żal, gniew, wściekłość

Oto 6 prostych kroków, które pomogą ci opanować emocje:

  1. Jeśli czujesz, że dłużej nie dasz rady to oddal się na chwilę od miejsca/osoby która tak silnie na ciebie wpływa. Jeśli jesteś w pokoju dziecka wyjdź do kuchni lub innego pokoju, jeśli jesteś w pracy przejdź się, choćby do wc. Pozwól sobie na chwilę ochłonięcia. Czasem wystarczy zrobić kilka kroków w bok.
  2. Zrób 5 głębokich wdechów nosem i wypuść powietrze ustami.
  3. Zadaj sobie dwa pytania: Co ZYSKAM jeśli wybuchnę przy dziecku/szefie/partnerze? Czy to mi POMOŻE w jakikolwiek sposób? Czy przez to wyrażę swoją miłość/wiedzę/intelekt/kompetencje?
  4. Czujesz, że „nosi cię”. Uświadom sobie, że powodem jest wyrzut adrenaliny w organizmie. To fizjologiczna reakcji organizmu na sytuację zagrożenia. W sytuacji zagrożenia gdy np. trzeba uciekać przed agresywnym zwierzęciem daje nam to dodatkową siłę ale w obecnej sytuacji nie jest ci potrzebne. Jesteś gotowy do walki, tyle że nie trwa żadna wojna.  Jeśli masz możliwość to podskocz kilkukrotnie, zrób parę skłonów, przenieś coś ciężkiego, czy przebiegnij się. Po prostu daj ujście energii.
  5. Pomyśl, czy masz wpływ na sytuację która cię denerwuje? Jeśli tak, spróbuj ją na spokojnie przeanalizować i zmienić. Jeśli nie, przyjmij do wiadomości taki, a nie inny stan rzeczy i postaraj się znaleźć dobre strony sytuacji. Na zakończenie zadaj sobie pytanie: czy będzie to miało dla mnie ZNACZENIE za 2, za 5 lub za 10 lat? Czy będę o tym pamiętać?
  6. Wykorzystaj efekt mentalnej kotwicy. Symbolicznie umyj twarz lub/i ręce zmywając z siebie napięcie. Jeśli nie masz takiej możliwości po prostu strzepnij ręce jakby otrzepując się z kurzu. Będzie to symboliczne uwolnienie się od nagromadzonej złości i moment na intelektualne przejęcie kontroli nad sobą.

Im dłużej będziesz używać tego schematu tym szybciej nauczysz się opanowywać swoje emocje. Jeśli potrzebujesz przejść przez wszystkie 6 kroków żeby się uspokoić – zrób to. Jeśli po 3 krokach czujesz, że wracasz „do normy” to też jest w porządku. Nie musisz wykonywać całego ciągu, jeśli w danym momencie wystarczą ci 2 czy 4. Możesz wybrać swoje ulubione punkty i stosować te najbardziej dla ciebie skuteczne. Działaj elastycznie i znajdź swój rytm. Po dłuższej praktyce może wystarczyć ci zastosowanie samej kotwicy. To bardzo skuteczna metoda wywodząca się z neurolingwistycznego programowania (NLP).

Z czasem zauważysz, że jak destrukcyjny dotąd gniew dodaje ci ekstra dawki energii do pożądanego przez ciebie działania. Wszystkie emocje staną się twoim sojusznikiem – zarówno „dobre” jak i „złe”.

Pamiętaj!

Każda porażka motywuje nas do nowego wysiłku i zwycięstwa.

Zrób coś z życiem.

Żyj szczęśliwie.

Ewelina Kawecka

Może Ci się spodobać